Tajemnicze Domostwo – Piękna zbrodnia
30 VII 1879 r. godz. 18.30
Do posiadłości dotarłem bez szwanku mimo, iż warunki podróży dalece odbiegały od przyjętych dziś standardów. Nie sposób jednak dziwić się przewoźnikowi, skoro droga prowadząca do domostwa od lat pozostawała niekonserwowana.
Rozpakowawszy podręczny bagaż przysiadłem na werandzie (gdzie piszę te słowa), by – zażywając ostatnich promieni słońca – w spokoju wyczekiwać pozostałych uczestników naszego niecodziennego zgromadzenia. Czytaj dalej